Mój Najlepszy Nauczyciel!

EWA HANKIEWICZ

środa, 15 października 2008

Lekarz Radzi - cz. 2

-Ostatnio wiele mówi się o prawidłowym łączeniu rożnych składników w posiłkach. Czy rzeczywiście jest to tak ważne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, wówczas gdy odżywiamy się w miarę zdrowo?
- Gdy człowiek zaczął jadać mięso i placki pieczone na ognisku, to teoretycznie, już w tym czasie powstał problem, co z czym i jak łączyć. Jest to bardzo ważne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, bowiem przy złych połączeniach, nawet super zdrowe jedzenie może nam nie służyć. Pierwsza generalna zasada łączenia pokarmów to nie łączyć białka ze skrobią, czyli produktów strączkowych, nabiału, jaj z ziemniakami, kaszami, pieczywem, czy makaronem. Następnym błędnym połączeniem jest cukier ze skrobią, czyli chleb z dżemem, ciasto, itp. Nie powinno się także łączyć dwóch rodzajów skrobi, na przykład ziemniaków z mąką, chlebem, albo dwóch rodzajów białek, na przykład roślinnych i zwierzęcych. Kiszona kapusta, pomidory, ogórki kiszone też utrudniają trawienie skrobi i białek, więc należy je Jadać osobno. Generalnie, nie powinniśmy także łączyć warzyw surowych z gotowanymi. Jedynym wyjątkiem może być surówka z gotowanymi ziemniakami. Nie powinno się łączyć także owoców z warzywami. Do warzyw można dodawać olej albo oliwę tłoczone na zimno i zioła. Posiłków nie powinno się popijać, wszystko powinno być bardzo dokładnie gryzione. '

Od redakcji: ten temat będziemy szczegółowo omawiać w najbliższych numerach „WŚ".

- Ile człowiek powinien jadać? Ja, po przestawieniu się na dietę zbliżoną do roślinnej, jadam tak wielkie ilości pożywienia, o jakich wcześniej mi się nawet nie śniło i często bywam glodna. Wówczas zadaję sobie pytanie: jeść, czy nie jeść? Nie chcę się przejadać, ale też nie lubię chodzić glodna.
- Nawet zdrowym pożywieniem można się przejeść. W żołądku, dla prawidłowego jego funkcjonowania, powinna zawsze być jakaś rezerwa. Lepiej jadać mniej i częściej. I jeść wtedy, gdy się jest głodnym. Człowiek odżywiający się zdrowo i mający czyste, nie zamulone jelita, powinien dziennie jadać tyle, ile mieści się w jego dwóch garściach. Mężczyzna ma większe garście, więc powinien jadać więcej, kobiety mniej. Ale - powtarzam - jest to „norma" dla osób, które dłuższy już czas są na zdrowej diecie. Gdy trawienie jest prawidłowe, jelita są czyste, a kosmki jelitowe działają sprawnie, wówczas możemy jeść mało i tylko 2 razy dziennie i jest to całkowicie wystarczające. Jest to także bardzo korzystne dla zdrowia i wpływa na długowieczność osoby w ten sposób się odżywiającej, bowiem organizm nie zmaga się codziennie z dużą ilością pożywienia, które musi zagospodarować, a w większości wydalić. Nie obciąża też nadmiernie organów wewnętrznych - trzustki, wątroby, śledziony itp., które dłużej mogą sprawować swoje funkcje.
Natomiast w czasie przestawiania się na zdrową dietę, na początku, powinno się jadać znacznie częściej, nawet -jeśli jest to konieczne - kilkanaście razy dziennie. Nie dopuszczać do powstawania uczucia dotkliwego głodu. Do trawienia surowych pokarmów potrzebna jest zdrowa śledziona, wątroba, czyste jelita, trzustka. Jeśli tego na początku nie ma, to zanim zdrowa dieta odbuduje prawidłowe funkcjonowanie przewodu pokarmowego i współuczestniczących w procesie trawienia organów, powinniśmy jadać więcej i częściej.
Dla przykładu: przeciętny Amerykanin jada tyle w ciągu swojego życia, co 100 Hindusów, a więc przeciętny Amerykanin przejada się aż 100-krotnie. Gdy rodzimy się mamy odpowiednią ilość soków trawiennych, odpowiednio przystosowane stawy do funkcjonowania przez tyle i tyle lat, odpowiednią ilość hormonów i niestety bardzo rabunkowo z tego korzystamy. Przez to skracamy życie, które mogłoby trwać 150, 200, a może nawet więcej lat?

- O której godzinie powinien zostać zjedzony ostatni posiłek?
- Jadać powinno się nie później jak o godzinie 19, bowiem potem przewód pokarmowy przestaje pracować i jeżeli coś zjemy to energia zamiast iść do tych narządów, które w tym czasie są aktywne, niestety musi zostać w przewodzie pokarmowym.

- Czy przy reumatyzmie można jadać pomidory i paprykę? Od lat choruję na reumatyzm i lekarz zabronił mi jeść te warzywa, szczególnie na surowo.
- Przy zdrowym odżywianiu nie ma przeciwwskazań co do jadania jakichkolwiek surowizn. W ogóle nie ma żadnych przeciwwskazań przy żadnej z chorób, aby jadać surowe warzywa i owoce. W przypadku reumatyzmu nie powinno się jadać gotowanych pomidorów i papryki, ponieważ pod wpływem wysokiej temperatury wytwarzają się w nich toksyny uszkadzające stawy. Powinniśmy więc zapomnieć o keczupach, koncentratach i zupach pomidorowych, a w zamian za to jadać dużo świeżych pomidorów i papryki.

- Jesteśmy młodym małżeństwem z dwójką dzieci, które chciałoby żyć w zgodzie z dziadkami i z resztą rodziny. Niestety, przy okazji różnych świąt, czy imienin, padają pod naszym kierunkiem oskarżenia, że odbieramy dzieciom „słodkie dzieciństwo" nie podając im cukru. Unikamy wszelkich słodyczy, a także dosładzania posiłków. Dowiadujemy się więc, że jesteśmy okrutnikami, którzy pozbawiają dzieci wielkiej radości życia. Po cichu zaś dziadkowie wciskają naszym dzieciakom do ręki słodycze, które często później obrastają kurzem na półce, ale też niekiedy są przez dzieciaki zjadane. Nie chcielibyśmy wyrywać tych prezentów dzieciom z rąk po wyjściu rodziny, z drugiej strony jednak, wszelkie negocjacje z dorosłymi w końcu ludźmi, aby nie dawać dzieciom słodyczy, spełzają na niczym. Czy przy zdrowym, racjonalnym odżywianiu możemy sobie pozwolić na przymknięcie oczu na słodycze 3-4 razy w tygodniu?
- Ostatnio w literaturze fachowej pojawia się coraz więcej publikacji, że biały cukier jest to najtragiczniejsza i największa pomyłka kulinarna naszej cywilizacji. Jest to produkt, który najbardziej ogałaca nasz organizm z wartościowych mikroelementów i witamin. Zaburza także trawienie skrobi, więc wszystkie słodkie wyroby ze skrobi nie mogą być strawione. Jeden z moich pacjentów, który od dłuższego czasu jest już na zdrowej diecie, zjadł okazjonalnie kawałek czekolady i torciku czekoladowego i następnego dnia obudził się ze strasznym kacem. Tylko ludzie, którzy jadają tak zwane „wszystko", będąc zatrutymi, nie odczuwają tego. Musicie Państwo sami odpowiedzieć sobie na to pytanie.

- Czy miód w zdrowej diecie może zastąpić cukier?
- Człowiek zaczął jadać miód, gdy zaczął jeść mięso. Miód jest to jedzenie dla pszczół. Wspaniale można zastąpić cukier i miód, nie mniej słodkimi, suszonymi owocami.

- Ostatnio modna bardzo, szczególnie wśród mieszkańców Śląska, jest dieta doktora Kwaśniewskiego, polegająca na jadaniu dużych ilości mięsa, jaj i tłuszczu pochodzenia zwierzęcego, a odstawieniu świeżych owoców i warzyw. Jest ona całkowitym odwróceniem zasad racjonalnego odżywiania, a szczególnie tych prezentowanych w „ WŚ", a mimo to niektórzy ludzie na tej diecie zdrowieją i czują się lepiej. Jak wytłumaczyć ten fenomen?
Trafiają niekiedy do mnie pacjenci, którzy stosowali tą dietę i pierwsza rzecz, jaką się zauważa, to potworny fetor z ich ust. Spowodowany jest on zaleganiem i gniciem pokarmu , wysokobiałkowego w przewodzie pokarmowym. Nie ma tam bowiem żadnych substancji, które potrafiły by trawić potrawy mięsne, na dodatek w większości nie trawimy także mleka po 3 roku życia. Mięso gnije w naszych jelitach wydzielając całe masy toksyn. Zawiera tzw. hormon śmierci i duże ilości adrenaliny, która pobudza organizm. Zwierzęta hodowane w takich jak obecne warunkach - obozach koncentracyjnych, w każdej swojej komórce kodują całe swoje tragiczne życie i umieranie w strachu. Na tej diecie jednak przez pewien czas pacjenci mogą się czuć dobrze. Ale jest to zasługą przede wszystkim tego, że Kwaśniewski odstawia pieczywo i słodycze. A więc odstawia cukier, który jest bardzo powszechny w diecie, a bardzo szkodliwy. Ogałaca on nasz organizm z magnezu, wapnia i wielu wartościowych mikroelementów i witamin. Wśród górników nietrudno jest propagować taką dietę. Wychodzi ona jakby na przeciw oczekiwaniom tych ludzi. a Jesteśmy owocożemymi ssakami. Nasz przewód pokarmowy, cała jego budowa dostosowana jest do pokarmów roślinnych i do całości pokarmowych, w dodatku z naszej strefy klimatycznej. Chociaż ostatnio doszłam do wniosku, że przecież ziemia jest też pewną całością i wiedząc o tym możemy jadać także warzywa i owoce z innych stref klimatycznych, szczególnie gorącej, bo w takich warunkach mieszkał pierwotnie człowiek.

www.inst-med-srod.prv.pl