Mój Najlepszy Nauczyciel!

EWA HANKIEWICZ

poniedziałek, 17 września 2007

Neurolog i naturoterapeutka

Gazeta Elbląska nr 5 29.01.1998r
Neurolog i naturoterapeutka

Ewa Hankiewicz z wykształcenia jest lekarzem neurologiem. Jest tesz naturoterapeutką. W swoim leczeniu stosuje zarówno diagnozę konwencjonalną jak i niekonwencjonalną. Stosuje najskuteczniejsze naturalne metody leczenia, wśrod nich bezkrwawe operacje, czyli tzw. chirurgię fantomową. Od wielu lat prowadzi Centrum Medycyny Niekonwencjonalnej "Natura" w Łomży, a od niedawna przyjmuje w Centrum Medycyny Naturalnej "Biopol" w Elblągu. Zawsze ma wielu pacjentów.
Początki
Ewa Hankiewicz pracowała jako neurolog w poradni. Potem była lekarzem w pogotowiu. Pracując w "erce" często walczyła o życie ludzkie w najtragiczniejszych momentach. Często czuła się bezradna. Tak było w przypadku własnego brata, któremu jako lekarz nie mogła pomóc.
Zaintrygowałą ją lektura ksiąźki M. Błaszczyszyn "Dieta życia". Pod jej wpływem zmieniła swój sposób jedzenia, a także myślenia. Nauczyła sie pozytywnie podchodzić do życia. Gdy zachorowała i lekarze w szpitalu nie dawali jej już szans na wyleczenie, zaczęła stosować urynoterapię, czyli leczenie moczem. Wyzdrowiała w krótkim czasie, ku zdziwieniu szpitalnego personelu lekarskiego.
Wkrótce zmarł ciężko chory na nowotwór ojciec pani Ewy. Wtedy lekarka podjęła męską decyzje o zastosowaniu w leczeniu pacjentów terapii naturalnych. Trafiła do Poradni Medycyny Naturalnej M. Błaszczyszyn. Odbyła też kurs doskonalenia umysłu metodą Silvy. Jeszcze podczas trwania kursu wymyśliła sobie swój gabinet medycyny niekonwencjonalnej. Po paru miesiącach miała już pierwszych pacjentów. - Potęga umysłu jest ogromna i pozytywnym myśleniem można zdziałać wszystko - podkreśla Ewa Hankiewicz.
Kilka dobrych rad
Według Ewy Hankiewicz schorzenia najpierw powstają w ciele bioplazmatycznym, potem dopiero zaczyna chorować ciało właściwe. Każdy może być dla siebie bioenergoterapeutą i często ludzie nawet nieświadomie się leczą. Przykładając dłonie do schorowanego organu, kierujemy tam własną energię. Poza tym człowiek może wpływać na swoje życie poprzez odpowiednią dietę, akupresurę i funkcjonowanie w zgodzie z naturą
- Najważniejsza jest jednak dieta - poucza Ewa Hankiewicz. - Powinniśmy jeść wtedy, kiedy jesteśmy głodni i zwracać uwagę na to co jemy. Najczęstszym błędem jest jedznie wszystkiego na raz. Objadając się obciążamy przewód pokarmowy i robimy w nim prawdziwą rewolucję. Przy niewłaściwej diecie nasz organizm większość wartości dostarczonych w pokarmie zużywa na sam proces trawienia.Ważne jest też, jak się je. Jemy przed telewizorem, szybko, często popijamy, co upośledza trawienie. Należy jeść powoli, w skupieniu, przeżuwać i nie popijać podczas jedzenia.
Pani Ewa zaleca także akupresurę, czyli masaż stóp. Na stopach znajduje się wiele receptorów odpowiadających za funkcjonowanie poszczególnych narządów naszego organizmu, dlatego powinniśmy chodzić boso. W naszych warunkach jest to na codzień niemożliwe, dlatego należy dostarczać naszym stopom choć odrobinę swobody i masażu np. chodząc po kamieniach. W tej chwili dostępne są już specjalne dywaniki z kamykami.
Trzeci czynnikiem, bardzo ważnym dla naszego zdrowia jest pozytywne myślenie. Stan psychiczny ma bezpośrednie przełożeniena stan fizyczny człowieka, a zatem nauczmy się doceniać codzienne radości i ... myślmy twórczo.
Pani Ewa Hankiewicz stosuje wiele metod leczenia, np. hipnozę, świecowanie uszu metodą Indian Hopi, radiestezję, używa leków homeopatycznych i ziołowych. Nie są jej również obce metody łaczące postęp techniczny z medycyną naturalną takie jak np. laseroterapia czy magnetoterapia.
DB

W związku z tym, że artykuł ukazał się bez autoryzacji dokonano nieznacznych poprawek tekstu, nie mających wpływu na jego treść.

zrodlo:
http://www.inst-med-srod.prv.pl/

http://ewahankiewicz.w.interia.pl/artykuy.htm